Ponownie dominat w pełnej krasie

[Norbert de Catalan]

Zaś obecność takich osób jak Jurij Pietrow — chyba z Bialenii/Brodrii, jak i pan Piechota mnie zastanawia. Nie jest to możliwe, by to były te same osoby. Sam dobrze wiem, jak bardzo pan Michał działaność pana Piechoty chciał zwalczać.

Możliwe, że Michał/Miguel celowo wprowadził niektóre postaci do Skarlandu np. Don Pedro, Piechota w celu wywołania zamieszania i sztucznego zwiększenia aktywności bo jak to inaczej wyjaśnić?

IP są zgodne, pisano z nich często po kilka postów na "postać". Można oczywiście założyć, że to jakiś błąd, celowe działanie Miguela ale logi tego nie potwierdzają - przynajmniej w Skarlandzie nie dokonywał zmian w danych użytkowników.

[Kaspar Waksman-Dëter]

Ja ze swojej strony mogę powiedzieć tyle, że na forum IV Republiki Muratyki adresy IP używane przez Miguela de Catalana i Tymoteusza Piechotę są dwoma różnymi adresami. Zauważyłem jednak, że Piechota logował się na nasze forum tylko z telefonu, zaś u Miguela takiego wpisu nie widziałem...

[Joahim von Ribertrop]

Jak się rozejrzeć po świecie, to można spotkać takie kwiatki od zapachu których idzie się przewrócić. http://xorphia.ct8.pl/forum/viewtopic.php?p=120#p120 Jest zarejestrowany w Stemplu. Z tego co pamiętam w styczniu w Cesarstwie Niemieckim pojawił się tęż niejaki Heinrich Grüner.

W sensie żebyśmy się zrozumieli... WKM twierdzi że Leszek to nie jest syn Heinza? No to WKM zaskoczę: akurat to jest prawda. Teraz nie mogę znaleźć gdzie Heinz o tym info wrzucał, ale wrzucał.

[Kaspar Waksman-Dëter]

Jak się rozejrzeć po świecie, to można spotkać takie kwiatki od zapachu których idzie się przewrócić. http://xorphia.ct8.pl/forum/viewtopic.php?p=120#p120 Jest zarejestrowany w Stemplu. Z tego co pamiętam w styczniu w Cesarstwie Niemieckim pojawił się tęż niejaki Heinrich Grüner.

W sensie żebyśmy się zrozumieli... WKM twierdzi że Leszek to nie jest syn Heinza? No to WKM zaskoczę: akurat to jest prawda. Teraz nie mogę znaleźć gdzie Heinz o tym info wrzucał, ale wrzucał.

O tutej dokładniej.

[Bruno Petrowicz Catalan]

Ups. Faktycznie na śmierć zapomniałem że niemal jako pierwszy gratulowałem syna. https://forum.austro-wegry.org/viewtopic.php?t=1009
Najmocniej jak mogę obu panów przepraszam, a w szczególności syna pana Heinza-Wernera Grünera.

[Norbert de Catalan]

Ja ze swojej strony mogę powiedzieć tyle, że na forum IV Republiki Muratyki adresy IP używane przez Miguela de Catalana i Tymoteusza Piechotę są dwoma różnymi adresami. Zauważyłem jednak, że Piechota logował się na nasze forum tylko z telefonu, zaś u Miguela takiego wpisu nie widziałem...

Tak więc najprawdopodobniej Miguel celowo wprowadził Pana Piechotę do Skarlandu nic mu o tym nie mówiąc...

Gagik póki co po za krągiem podejrzanych z Oviedo łączy go IP podane przy rejestracji i dosłownie 1 post Oviedo tak więc przepraszam wszystkich urażonych

[Bruno Petrowicz Catalan]

Mnie też jakoś trudno uwierzyć że Gaika Bagradyte coś łączy z Oviedo. Może to wspólne jedno IP z Oviedo i dwa IP z Pietrowem to jakaś próba manipulacji ze strony Miguela. Nie wiem, trudno to ogarnąć. Trochę światła mogą na to rzucić daty przybycia poszczególnych osób do Skarlandu:

Jurij Pietrow 20 kwietnia 2020 i więcej się nie pojawił
Miguel Catalan 7 sierpnia 2020
Gaik Bagradyta 18 luty 2021
Enrique Sánchez Oviedo 22 luty 2021

Księstwo Sarmacji ogłosiło swoja listę podejrzanych https://fc.sarmacja.org/viewtopic.php?f ... 46#p364363

[Aurelio de Medici y Zep]

Dostojni Panowie,

tak jak pisałem w Rotrii - jestem absolutnie zszokowany. Nie widzę jednak powodu, dla którego Gagik Bagratyda miałby być wyłączony z podejrzanych osób. Pokrywanie się IP to jednak sytuacja bezprecedensowa i należy ją jakoś wytłumaczyć. Opcje są dwie. Albo panów rzeczywiście coś łączyło, ale połączyli się z jedną siecią (np. publiczną), co uważam za wyjaśnienie niewiele warte, bowiem taki scenariusz jest niezwykle mało prawdopodobny (aż twierdzenie Bayesa się przypomina). Ta pierwsza opcja może też mieć takie wydanie, w którym ktoś się pod kogoś podszył, a to można sprawdzić w logach. Coś zatem na rzeczy jest, dlatego najmocniej proszę, aby tej sprawy nie pomijać i zbadać ją tak, jak każdą inną.